Strona główna
Informacje ogólne
Wydarzenia
Edukacja
Prawo
Galeria
Kontakt

 

Poezja

Kulinaria

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 



 

 

Poezja

 

"ŻYCZENIA NA BOŻE NARODZENIE I NOWY ROK

 

Noc Wigilii, w wiatru sile

Najwyższego  bać się trzeba,

Znika śnieg, lecz my za chwilę

Dzielmy się kawałkiem chleba.

Świerki robią już pokłony,

Wał nad granią straszy ludzi,

A w Betlejem Narodzony

Cicho śpi, nic go nie zbudzi.

Pójdźmy wszyscy do stajenki

Z kolędami, z sercem w dłoni,

Rzućmy swe codzienne jęki,

Jest już Ktoś, Kto nas osłoni.

Złóżmy wzajem swe życzenia,

Zdrowia, szczęścia, pomyślności,

W noc dzisiejszą świat się zmienia,

Nadszedł nowy czas - radości!

 

W tym świętym czasie Bożego Narodzenia

 wszystkiego co najlepsze na koniec 2013 i Nowy 2014 Rok

 życzą

Małgorzata i Marek Kotowie"

 

 

 

 

 

Hanka Stoltman z Łeby: laureatka III edycji ogólnopolskiego konkursu plastycznego pt. "Przyroda Ojczysta i jej ochrona" (organizator: ZLP PN, kategoria dorośli)

"...Drodzy Państwo,-
prowadząc zajęcia w szkole staram się uwrażliwiać dzieci i młodzież na piękno naszej przyrody a z jaką łatwością można ją zniszczyć.
Myślę, że wybaczycie mi Państwo, że oprócz prac wysłałam wiersz wypływający prosto z serca o mojej ukochanej ziemi.

Hanka Stoltman..."

 

                                                               "Pieśń o mojej ziemi"

Gdziekolwiek jestem, gdziekolwiek byłam
nawet gdy blask innych gwiazd podziwiałam,
lecz serce biło na myśl o tobie
za tobą, skrawku ziemi tęskniłam.

                Jak tu nie tęsknić, gdzie się rodziłaś,
jak nie powracać do ziemi łanów,
gdy ciągle słyszysz krzyk białej mewy
stłumiony szumem morskich bałwanów?

                                               Gdzie rosłe sosny, chyląc konary,
biją pokłony zmuszone wiatrem,
a żółte wydmy, jak ojciec tuli
igieł kolących las bardzo stary.

                Jak nie powracać, gdzie stadko wróbli
skłóconych sobą, piórkami bije,
kiedy ciekawie w słońcu zwrócona,
poranną rosę, makówka pije.

                                               I tu nie wracać i nie żyć z tobą?
morska kraino, jak we śnie bajka,
brzemienna w chabry, rumianów krocie,
w złotego mniszka główkę schyloną
i ginącego już mikołajka?

                Gdziekolwiek jestem, gdziekolwiek byłam,
gdy innej wody smak podziwiałam,
lecz serce biło na myśl o tobie!
Do ciebie skrawku ziemi tęskniłam...

                                                               Hanka Stoltman

 

Litania
Pracowników Polskich Parków Narodowych
do Matki Boskiej Radosnej Opiekunki Przyrody
z okazji 10-tej rocznicy koronacji Obrazu

Chwalcie Maryję
łąki umajone,
lasy nieprzebyte,
bagna przepastne,
skały niedostępne,
śniegi wieczne!
Chwalcie Bożą Rodzicielkę
dęby tysiącletnie,
sosny żywiczne,
buki i graby,
świerki i jodły!
Radujcie się sasanki i krokusy,
mikołajki nadmorskie i traganki,
wszelkie kwiaty i zioła!
Kozice i żubry,
wilki, rysie i niedźwiedzie,
sarny i jelenie,
łasice i gronostaje,
wszelkie stworzenie,
które skacze, biega, pełza i pływa
niech się dla Niej cieszy życiem i swobodą!
Wysławiajcie Ją ptaki niebieskie,
orły i sokoły,
sikorki i rudziki,
strzyżyki i synogarlice!
Niech cała Przyroda śpiewa Jej z radością!
W tym radosnym dniu Jej święta
stajemy przed Maryją my,
ludzie, którzy służą Bogu, Bliźnim,
przyrodzie - dziedzictwu kulturowemu
najpiękniejszych miejsc naszej Ojczyzny - polskich parków narodowych.
Ofiarujemy Ci nasze serca i nasz trud.
Ofiarujemy Ci nasz wysiłek i nasz strach przed niebezpieczeństwem!           
Pracownicy parków gór i wyżyn:
Tatrzańskiego, Babiogórskiego, Gorczańskiego, Pienińskiego,
Magurskiego, Bieszczadzkiego, Karkonoskiego, Gór Stołowych,
Świętokrzyskiego, Ojcowskiego i Roztoczańskiego
ofiarują Ci Matko swój pot, ból kolan,
wysiłek i zmęczenie wspinaczki i marszu pod górę podczas pracy!
Pracownicy parków lasów,
bagien, jezior, rzek i mokradeł:
Kampinoskiego, Wielkopolskiego, Ujścia Warty,
Poleskiego, Biebrzańskiego, Narwiańskiego,
Białowieskiego, Wigierskiego, Borów Tucholskich,
Drawieńskiego, Słowińskiego i Wolińskiego
ofiarują swój pot i zmęczenie.
Członkowie Związku Leśników Polskich Parków Narodowych
wraz z wszystkimi pracownikami parków narodowych
chcemy wspólnie i w zgodzie chwalić Twe dobro!
Przełożeni chcą służyć podwładnym,
podwładni przełożonym dla wspólnego dobra
i ku większej Bożej Chwale!
Jako symbol naszego oddania przynosimy Ci o Pani ten ryngraf,
jako znak naszej wiary i miłości!
Dziękujemy za otrzymane łaski i zanosimy nasze prośby.
Błagamy Cię, daj nam więcej sił, aby jeszcze lepiej chronić Przyrodę!
Błagamy Cię, daj nam więcej cierpliwości,
aby jeszcze lepiej służyć Społeczeństwu!
Błagamy Cię, natchnij Rządzących,
aby Pracownicy Polskich Parków Narodowych mogli godnie żyć!
Błagamy Cię, wstaw się u Swego Syna za dusze wszystkich zmarłych pracowników parków narodowych!
Pani Nasza i Orędowniczko nasza!
Dziękujemy za Twym wstawiennictwem Bogu Najwyższemu
za piękno i bogactwo naszej Przyrody!
Za wszelkie stworzenie,
które swoim istnieniem chwali swego Stwórcę!
Za naszych poprzedników,
którzy swoją pracą i poświęceniem ocalili dla nas to dziedzictwo,
które mamy zaszczyt teraz chronić.
Spraw, aby ten skarb,
którego depozytariuszami jesteśmy
przekazać nowym pokoleniom w jeszcze lepszym stanie.
Aby i te fragmenty Polskiej Przyrody,
które winniśmy chronić najwyższą formą ochrony,
a nie chronimy ich jeszcze
objąć opieką i troską.
Pobłogosław nam Najświętsza Panienko,
Matko Nasza i Pani Nasza
i otocz nas i nasze rodziny swą opieką.
Amen.  
Autor: dr Marek Kot
Tatrzański Park Narodowy
Wiceprzewodniczący Związku Leśników Polskich Parków Narodowych

Secymin-Nowiny dnia 23 maja 2010 r. Pracownicy parków narodowych z rodzinami.

 

 

 

*Treny 2010*

Wieść straszna, wieść okropna, dzwonią telefony,
Że samolot rozbity... Zwłoki jego Żony...
Nikt nie wie, co to będzie... Nie wie, co się stało...
Jakoby w katastrofie ludzi jest niemało...
Co robić? Czy kto powie, szukać radia trzeba...
A tymczasem deszcz płacze, leją się łzy z nieba...
Już w domu, telewizja wieści rzecz straszliwą!
W Smoleńsku katastrofa... Nikt nie wyszedł żywo...
Zginął dzisiaj Prezydent, Delegacja cała...
Trwają poszukiwania... Wyciągają ciała...
Mieli uczcić w Katyniu, mieli złożyć kwiaty
Prezydent od Narodu, Dziecko zaś dla Taty...
Złożyli, lecz nie kwiaty, złożyli ofiarę,
W Katyniu dzisiaj Naród pił goryczy czarę...
Kolejna krew wsiąkała w piasek popod brzozy...
Widocznie tak być musi, taki wyrok Boży!
Widocznie ta ofiara drogą przebaczenia!
Widocznie trzeba było obudzić sumienia...
Wrócili! Leżą trumny szeregiem, jak wojsko...
Dla Ciebie ta ofiara, przyjmij ich znów Polsko!
Pochowaj w Polskiej ziemi, nie żałuj mogiły!
Niech pamięć tej tragedii będzie źródłem siły!

 Marek Kot  2010-04-15 (TPN)

 

Copyrighted by: ZLPPN 2008